Niektórzy mają swoje ukochane hobby. Jedni wolą spędzać czas w pracy, drudzy przed telewizorem. Są i tacy którzy lubią sprzątać czy gotować. Nie ważne co sprawia ci przyjemność, ważne jest to, że nieodłączną częścią każdej pasji jest chęć dzielenia się nią z innymi.
Wiele lat zajęło mi zanim odkryłem co tak na prawdę mnie jara. Miałem z tym problem ponieważ od zawsze nie potrafiłem skupić się na jednej rzeczy. Zarówno jeśli chodzi o karierę zawodową jak i spędzanie wolnego czasu.
Nadal mam wiele zainteresowań jednak udało mi się ustalić ich priorytety zarówno pod względem przyjemności jaką mi sprawiają jak i możliwości utrzymania się z tego.
Odkąd zacząłem pierwszą pracę zawsze brnąłem w stronę innych, zarówno współpracowników jak i klientów. Postanowiłem więc skupić się właśnie na kontakcie z ludźmi. W końcu postanowiłem zostać handlowcem a jako, że miałem już spore doświadczenie w obsłudze klienta i sprzedaży oraz zarządzaniu, szybko awansowałem na stanowisko kierownicze.
Zastanawiacie się pewnie co to ma wspólnego z grami? W brew pozorom dużo, nie bez powodu mówi się, że sprzedaż to gra.
Mimo, że praca daje mi dużo radości, nie jest to hobby. Gry również sprawiają mi przyjemność ale z kolei nie miałem z nich pieniędzy.
W dzisiejszych czasach istnieje wiele sposobów, żeby zarabiać na grach i nikt nie powinien się temu dziwić. Można grać zawodowo, streamować, nagrywać czy pisać recenzje i blogi, jednak wszystko to, aby przynosić realne dochody wymaga pełnego zaangażowania i pewnych umiejętności.
Postanowiłem więc połączyć doświadczenie zawodowe z hobby i tak wpadłem na pomysł żeby sprzedawać gry.
Super! Wiem już co chcę robić, teraz pojawia się pytanie jak? Tu z pomocą pojawia się program partnerski G2A czyli Goldmine. Dzięki niemu możemy sprzedawać gry bez tworzenia własnej strony czy nawet zakładania firmy ponieważ zarabiamy na prowizji.
Na tym blogu będę dzielił się z Wami swoją pasją i technikami sprzedaży których nauczyłem się w życiu zawodowym a które można śmiało wykorzystać do zarabiania w programie Goldmine.